dariaanna napisał(a):Mi się wydaje, że jedno mi się spełniło, mimo, że nie ukończyłam techniki ale to tak bardziej dla śmiechu było i pewnie mi się wydaje
Spełniło się, bo nie traktowałaś go usilnie na serio, podeszłaś z rezerwą bo było "dla śmiechu" Jesteś kolejnym przykładem, że marzeń nie można traktować zbyt poważnie, trzeba podejść z dystansem i na luzie
Aria dzięki za zaspokojenie naszej ciekawości no widzisz, to samo co u Dariaanny, w momencie gdy odpuściłaś, przestało Ci zależeć i podeszłaś na luzie to wtedy sie stało:D Musze sie nauczyć takiego celowego odpuszczania nawet gdy mi bardzo zależy