Forum prawo przyciągania - Abraham Bank

Najlepsze jest to, że o tym co on mówi trąbię cały czas w postach, ale mało chce słuchać bo.... zamknął się na wszystkie możliwości. Ale może te osoby skuszą się na filmik (ten jak i inne - bardzo ważne więc polecam!) i zrozumieją co i jak

Scarlett napisał(a):A teraz inaczej...
Jeśli ktoś byłby zainteresowany nagraniami do zmian przekonań i ogólnie programowania podświadomości to piszcie, chętnie się podzielę

Jeśli to jakieś nagrania, które nie były tu publikowane, to jasne. Podziel się!

Monika22 napisał(a):

Scarlett napisał(a):A teraz inaczej...
Jeśli ktoś byłby zainteresowany nagraniami do zmian przekonań i ogólnie programowania podświadomości to piszcie, chętnie się podzielę

Jeśli to jakieś nagrania, które nie były tu publikowane, to jasne. Podziel się!

Są w mp3

magicmind napisał(a):[

no tak granica ale jeżeli nie ma mniej niż 18 lat to co za problem
Ale co konkretnie Anielko nie pasuje ci w młodszych? To jak to będzie wyglądać, co ludzie powiedzą? to ze młody facet może być niedojrzały, nieogarnięty albo nie wie czego chce i szuka jeszcze przygód?

magicku dobre pytanie, co mi nie pasuje? Ano chyba to, że są po prostu mężczyznami... Ot to. Mój chyba odwieczny problem. Ci młodzi są już tak bardziej pod 30-tkę, ale to i tak przy moim wieku dużo. Poza tym to super goście, każdy przystojny, nawet gdybym chociaż miała skorzystać tylko z tego ), świadomy - każdy wie co jest grane z podświadomością i cala reszta a to jest baaardzo ważne dla mnie, do tego stopnia świadomi, że mnie zaczeli pouczać! , czyli fajne chłopaki... Na pewno fajniejsze niz zdegenerowani umysłowo rówieśnicy mający zero świadomości , których ulubionych zajeciem jest szukanie winy w innych.
Na pewno zauważyłam, że dojrzałosć to nie wiek, ale swiadomość

Anielka napisał(a):

magicmind napisał(a):[

no tak granica ale jeżeli nie ma mniej niż 18 lat to co za problem
Ale co konkretnie Anielko nie pasuje ci w młodszych? To jak to będzie wyglądać, co ludzie powiedzą? to ze młody facet może być niedojrzały, nieogarnięty albo nie wie czego chce i szuka jeszcze przygód?

magicku dobre pytanie, co mi nie pasuje? Ano chyba to, że są po prostu mężczyznami... Ot to. Mój chyba odwieczny problem. Ci młodzi są już tak bardziej pod 30-tkę, ale to i tak przy moim wieku dużo. Poza tym to super goście, każdy przystojny, nawet gdybym chociaż miała skorzystać tylko z tego ), świadomy - każdy wie co jest grane z podświadomością i cala reszta a to jest baaardzo ważne dla mnie, do tego stopnia świadomi, że mnie zaczeli pouczać! , czyli fajne chłopaki... Na pewno fajniejsze niz zdegenerowani umysłowo rówieśnicy mający zero świadomości , których ulubionych zajeciem jest szukanie winy w innych.
Na pewno zauważyłam, że dojrzałosć to nie wiek, ale swiadomość

Czyli nie szukasz faceta z tego wynika

no szukam szukam tylko wiem, ze coś jest głębiej co jest silniejsze...Muszę temu powiedzieć, żeby to coś wyp... ze mnie ;-D

Magic - nie mam pojęcia skąd wyciągnąłeś takie wnioski. Na odległość widać, że Anielka kogoś chce.
Anielko - moim zdaniem najlepiej będzie jeżeli teraz przestaniesz myśleć o mężczyznach na jakiś czas. Chodzi o krok w tył i zwrócenie swojej uwagi na bardziej ogólne rzeczy. Po pewnym czasie będziesz mogła określić sobie dokładnie, kogo chcesz i być może przekonasz się do młodszych, nigdy nie wiadomo.

Anielka napisał(a):no szukam szukam tylko wiem, ze coś jest głębiej co jest silniejsze...Muszę temu powiedzieć, żeby to coś wyp... ze mnie ;-D

Swoją drogą to ciekawe ,że mimo tej sprzeczności masz takie przyciąganie
Wystarczy tylko się otworzyć i brać

No to przyjrzyj się dokładnie temu co to jest

https://www.youtube.com/watch?v=attqANFcaG4

fajny filmik i 3 zasada sprawdziła się u mnie w 100 % ( otwórz sie na wszystkie możliwości spełnienia marzenia).

Robiłam technikę nocną oczywiście na konkretną osobę ale analizując po czasie, z głębi serca jednak skupiałam się na emocjach jakie chce czuć i otrzymywać od drugiej osoby. Konkretną osobę wyobrażałam sobie i wizualizowałam, ale emocje - były skupione na mnie ( nie skupiałam - a raczej nie czułam emocji tej konkretnej osoby) Wiecie jaki numer wyciął mi wszechświat dał mi nie tą osobę, o którą prosiłam hahaha
Na początku ryczałam ale teraz wiem, ze to była właściwa osoba.
Powiem wam ze przed materializacją pragnienia ( nie zakończyło się jeszcze - wciąż sie wypełnia) wciąż widziałam te godziny 11:11' 12:12' 13:13 itd do tego stopnia, że czasami bywały dni, że jedyne godziny jakie widziałam w ciągu dnia ( tylko wtedy patrzyłam na zegarek) to właśnie 11:11 itd.
Wiedziałam, że idę w dobrym kierunku i materializuje mi sie to o co prosiłam ( o takiego partnera, który jest wstanie dać mi to o co prosiłam).
Oprócz tego następnym potwierdzeniem okazał sie list do wszechświata, który napisałam na początku listopada - z datą realizacji koniec lutego hahahaha
A przy okazji super metoda z tym listem, prosisz o cos z głębi serca, opisujesz cechy i uczucia, dziękujesz i zapominasz ( odpuszczasz) nie wolno zaglądać, więc nie zaglądałam.
Na prawdę zapomniałam o tym liście , gdyby nie to, że zaczęło się dziać w moim życiu, to i przypomniałam sobie o nim. Powiem wam że przeżyłam SZOK - cały list który kierowałam do konkretnej osoby ( dziś wiem, ze ta osoba by mi tego nie dała) spełnił sie z inną
Największym szokiem było to, że osoba ta użyła dokładnie tych samych słów i argumentów jakie napisałam w liście. Powiedział dokładnie jaki chce być dla mnie, kim jestem dla niego, jak będzie mnie traktował itd - dokładnie jak to opisałam
SZOK - cały list który napisałam - on to wszystko powiedział - użył nawet tych samych słów.

feniks napisał(a):Powiem wam że przeżyłam SZOK - cały list który kierowałam do konkretnej osoby ( dziś wiem, ze ta osoba by mi tego nie dała) spełnił sie z inną
Największym szokiem było to, że osoba ta użyła dokładnie tych samych słów i argumentów jakie napisałam w liście. Powiedział dokładnie jaki chce być dla mnie, kim jestem dla niego, jak będzie mnie traktował itd - dokładnie jak to opisałam
SZOK - cały list który napisałam - on to wszystko powiedział - użył nawet tych samych słów.

Czarownica! Gratulacje No i właśnie - widać, że miałaś pozytywne wibracje "po drodze" do marzenia, więc czemu nie miałoby się spełnić?