Tak ja wiem że wszystko w temacie pp zostało już powiedziane,napisane,wyspiewane i w zasadzie już nie ma o czym pisać w tym temacie.Dlatego czasem objuczeni ta wiedza o pytaniach kwantowych, rzeczywistości ach równoległych,eft-ach i innych zapominamy o rzeczach najprostszych ...np o podziękowaniach
Przecież to tak oczywiste ,przecież to mnie się należy z urzędu to za co mam dziękować ? Choćby za rzeczy najprostsze i oczywiste choćby za to że wstales,że widzisz,że masz ulubiona kawę na stole ,że za oknem słońce świeci...itp.itd. podziękuj za ludzi których spotykasz na swojej drodze,podziękuj im za to że zaistnieli w twojej rzeczywistości...tak wiem...zaraz popukasz się pewnie w głowę co ta baba p...zanim to ocenisz spróbuj ,przecież to nic nie kosztuje być wdzięcznym i dziękować wszystkiemu wokół ciebie ( i nie mówię tutaj że masz się kłaniać i być podnóżkiem innych co to to nie!Masz swoją unikalną wartość i nie daj sobie tego odebrać).To co spróbujesz?
I żeby nie było że nauczam i się mądrze -a guzik- nigdy nie byłam i nie będę typem gwiazdy forów
Zauważyłam to w moim życiu ,które od kilku tygodni wygląda zupełnie inaczej i może jeszcze nie jestem na drodze startowej ale...chyba powoli na nią koluje..
P.S.no dobra makata zjedz snickers'a bo strasznie gwiazdorzysz