Forum prawo przyciągania - Abraham Bank

Witam!

Właśnie dotarła do mnie po około 2,5 ms książka Bashara (BASHAR: BLUEPRINT FOR CHANGE), nie wiem ale od razu otworzyłem rozdział "FOLLOW YOUR EXCITEMENT", bo jakoś tak mnie zinteresowało i muszę powiedzieć, że to co czytam jest po prostu niesamowite!!! Wątek zacząłem ponieważ chciałem się podzielić fragmentem o pewnym mechanizmie, który nie do końca zrozumiałem i myślę, że może być bardzo ciekawy i przydatny. Postaram się go w całości przytoczyć, w języku angielskim oczywiście i już jestem bardzo ciekawy waszych przemyśleń...

A więc do dzieła...

"Again, the idea is to act upon your imagination. Here is a very simple mechanism: all of you - this will work for anything and everything. Very simple. Your imagination is the template, the blueprint. If you conjure up in your imagination an image, a vision of how you prefer to be, then take whatever situation is going on in your life, hand it to the you you have conjured up who is representative of excidet person you would prefer to be, and watch the you in your imagination handles the situation you have given to it.
Then copy it. You will get the effect that it gets in in its excidet state of handling all things in that excided way. That's what your imagination isfor: to copy. It gives you the picture, the blueprint, the path, the methodology, the ritual, whatever will work best for you. Create an image and mimic the image. Then you will be that person, and you will have thatlife style automatically.
That's what a child does. It sees and it becomes; it sees and it becomes. It does not question whether what it is valid. A child knows it within integrity, so it doesn't have to stop to question it. It sees and it becomes; it expands and it grows. You can do that; you can play. It is up to you."

DZIĘKUJE I POZDRAWIAM WSZYSTKICH !!!

luki, to jeszcze przetłumacz go

Mniej więcej to jest tak, że ...ten mechanizm działa na wszystko i wszystkich. Twoja wyobraźnia jest jak szablon, plan. Jeśli wyczarujesz w swojej wyobraźni obraz, wizje tego jak preferujesz żeby było (myśle, że tutaj chodzi o cokolwiek), potem weźmiesz jakąkolwiek sytuacje, która dzieje się w Twoim życiu, "weźmiesz ją" do tego Ciebie, którego sobie wyczarowałeś, kto jest reprezentantem ekscytującej osoby którą preferujesz być, i zobaczenie jak ta " wyczarowana" osoba w Twojej wyobraźni radzi sobie z Tą sytuacją, którą jej zapodaliśmy.
Potem należy ją skopiować. Otrzymamy wtedy efekt tej ekscytującej osoby, która sobie poradziła ze wszystkimi rzeczami w podekscytowany sposób. Bashar mówi, żeby stworzyć obraz a potem go imitować. Będziesz wtedy tą osobą i będziesz miał ten styl życia automatycznie.
Bashar mówi także o dzieciach, które tak właśnie robią, widzą i stają się, widzą i stają się..

To jest takie wolne tłumaczenie, ja tak to mniej więcej rozumiem, proszę o poprawienie mnie jeśli się gdzieś pomyliłem i źle zrozumiałem sens

Bardzo dobre tłumaczenie. Też tak rozumiem ten tekst.
Wg mnie Bashar chce przekazać:

Człowiek jest aktorem. Odgrywa role, wciela się w te role.
Wyobraźnia jest narzędziem. Wyobraźnia to wzorzec do przeniesienia do fizycznego doświadczenia.
Możemy coś sobie wyobrazić, a następnie wcielić w to życie, czyli zagrać tą rolę.
Na poparcie tej tezy mam ćwiczenie - sprawdźcie proszę jakie dominujące myśli krążą Wam po głowie, co przeżywacie w swoich głowach, no i potem jak się zachowujecie

Bashar w tym tekście dał też fajną technikę (co jakiś czas w opowieściach takie perełki daje):
Masz problem? No to wskakuj do wyobraźni, stwórz siebie takiego jakim chcesz być, a następnie tego siebie postaw w tej problematycznej sytuacji. Zobacz jak ten ktoś się zachowuje i przenieś to do swojego życia. Czyli zacznij to odgrywać.

Dzieci są najlepszymi aktorami, ponieważ potrafią świetnie wcielić się w role, a my dorośli, czyli stare pryki, nosimy w głowach bardzo często swoje utarte wzorce co jest możliwe, a co nie. Że wyobraźnia to zabawka naiwnych etc.
Tymczasem jak to niby gdzieś w starożytnych ruinach wykute na ścianie było: wyobraźnia jest kuźnią bogów.

Stąd też warto przeskoczyć do Hicksów, którzy często przypominają o kompasie jakim są uczucia. Przecież jeśli odgrywamy jakąś rolę, świadomie czy nie, to odczuwamy określone emocje. One nam wskazują jaką rolę w danym momencie odgrywamy.

Hmmm... to ja mojego męża pytam w różnych sytuacjach, co należy zrobić i wyobrażam sobie, jakby to było i jaki bedzie wynik. I dobieram najlepsze rozwiązanie i tak robię.

Jeśli dla Ciebie to jest coś co zmienia twe nastawienie, twoje "wibracje", to ok.

Bashar co jakiś czas przypomina swoje powiedzonko:

circumstances doesn't matter, only state of being matters

Czyli:
okoliczności nie mają znaczenia, tylko stan wnętrza ma znaczenie

Okoliczności to super mega multimedialny film, my jemu nadajemy znaczenie i w ten sposób go doświadczamy przełączając się pomiędzy scenami,
a robimy to tym jaki generujemy stan wnętrza.

okoliczności nie mają znaczenia, tylko stan wnętrza ma znaczenie
dziękuję; szczęka mi opadła, mimo, że to oczywiste

Z tego co pamiętam to gdy Bashar mówi, że circumstances doesn't matter, only state of being matters, potem dodaje matters, materialises, co znaczy chyba, że stan wnętrza materializuje naszą rzeczywistość...
Hmmm ciekawie bardzo ciekawie

Potężnie ciekawie

Fajnie jest tak sobie poobserwować jak zmienia się nasze wnętrze.
Przykładowo ktoś mi zajeżdża drogę, albo odbyłem niezbyt miłą rozmowę z niezbyt kulturalnym człowiekiem (czyt. cham mnie zwyzywał). Wtedy moja radość może zgasnąć. Bo zareagowałem, dałem się ponieść w inny świat. Pociągnęła mnie zależność, czyli to że uznaję warunki zewnętrzne za istotne, im oddaję moc.

Tymczasem jest odwrotnie. Bo to ja nadaję znaczenia. Mogę nadać znaczenie takie, że to otoczenie ma wpływ na mnie. Albo mogę zrobić takie super ćwiczenie jak Bashar zademonstrował - postawić w wyobraźni siebie takiego jakbym chciał w sytuacji problemowej i zobaczyć co z tego wyniknie, a następnie to odtworzyć. Ale już samo przyjrzenie się temu dużo zmienia.
Więc jeśli przywrócę władze we właściwe ręce, czyli sobie samemu oddam, wtedy zaczynam żyć pełną uśmiechniętą gębą

Ale Wy jesteście po prostu chłopaki!!!!!!!! Jutro Lambi Twoje słowa zastosuję na konsultacjach indywidualnych