Żeby spełniały się tylko nasze dobre myśli z gatunku "co by było gdyby" i na pohybel tym złym, warto wypracować w sobie przekonanie, że tylko nasze dobre myśli się materializują a te złe zostają unicestwione w zarodku. To jedno z takich cennych przekonań, które procentuje, podobnie jak przekonanie o zasługiwaniu na wszystko, co najlepsze oraz o byciu skazanym na sukces .
Moje ulubione pytanie kwantowe brzmi " jak może być jeszcze lepiej". Zadaje je sobie od niechcenia i bez parcia w każdej wolnej chwili i to działa, także na podniesienie wibracji i zwiększenie energii. Od dzisiaj testuję też pytanie "co tu jest jeszcze możliwe" w sferze zawodowej, ponieważ chcę otworzyć przed sobą nową obiecującą i opłacalną ścieżkę kariery i czuć się spełniona zawodowo, a za bardzo nie wiem, jak się do tego zabrać i w którym kierunku działać, dlatego liczę na to, że to pytanie otworzy przede mną nowe możliwości.