Strona główna projektu   |   Wejście do gry   |   Forum PL

fenomenalna metoda " hoponka"


doświadczenia, sukcesy i przemyślenia

Re: fenomenalna metoda " hoponka"

Postprzez Aliss » 5 sie 2013, o 10:35

magicmind napisał(a):
Artykul bombastysz :D wspaniale i jasno opisana hoponka :D

Dzięki Aliss ;)

Właśnie tak sie zastanawiam do czego ja sie modle skoro nie wierzę w Boga :mrgreen: Trochę taki paradoks :D
I myślę ze to uświadomienie sobie ze modle sie do wyższego JA , czyli tak naprawdę do cześci mnie która ma boską moc sprawczą chyba jest bardzo ważne.
JA do tej pory ciągle tak jakby mam takie uczucie ,że jestem na łasce czegoś nade mną :) Wydaje mi sie chyba ,że to bardzo ważne ze ta istota o mocy sprawczej to tak naprawdę część nas i zawsze nam sprzyja a nie jesteśmy na łasce jego widzimisię ;) To jest coś co jeszcze muszę sobie uświadomić bo póki co to trochę u mnie nadal funkcjonuje model relacji jak z Bogiem ;)
A to powinno być bardziej tak ze powinienem czuć ,ze to ja mam tą boską moc i ,że to co jest nade mną jest bezwzględnie mi oddane i zawsze mi służy bo to też jestem Ja ;)
Niby piękne ale w sumie nie jest tak łatwo to sobie uświadomić i zaakceptować :mrgreen:


Megic moja cala rodzina jest katolicka a ja od najmlotrzych lat czulam ze to co naucza kosciol to nie prawda :roll:
Teksty wyglaszane przez naszego wielebnego typu ze tylko katolicy pojda do nieba byly dla mnie bzdura bo co z lrajami 3 swiata gdzie katolizm jeszcze nie dotarl a i tam zyja dobrzy i cudowni ludzie :roll: A juz paranoja jest ze w dawnych czasach mozna bylo wykupic sobie zbawienie duszy , no coz bogaci mogli a biedni jak popadlo do piekla :lol: :lol: :lol:
Kiedys to jeszcze mozna zrozumiec bo ciemnota panowala a na szkole nie wszyskich bylo stac , ale jak widac ciemnota panuje nadal bo ludkowie grzecznie do kosciola biegaja i niektorzy oddadza ostatni grosz by wielebnemu kabze napchac :roll: No coz tak nas od najmlodszych lat programuja ze i po studiach ciemni jestesmy :lol: :lol: :lol:

Ja jednak czulam ze musimy byc czyms wiecej niz tylko miaskiem , krwia, koscmi i dusza ktora nic nie moze :mrgreen:



Ps . Bardzo przepraszam wszystkich ktorzy chodza do kosciola za ta antykatolicka wypowiedz i zaznaczam ze to sa tylko moje przemyslenia i spostrzezenia :)
W zyciu nie chodzi o posiadanie samych dobrych kart , ale o umiejetne granie tymi , ktore juz masz . :) Josh Billings
Avatar użytkownika prawo przyciągania
Aliss
 
Posty: 1842
Dołączył(a): 1 paź 2010, o 06:51
Podziękował(a): 2403 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 1115 razy

Re: fenomenalna metoda " hoponka"

Postprzez magicmind » 5 sie 2013, o 10:41

hej Aliss ja cie chyba z tą wypowiedzią przyciągnąłem bo ostatnio nawet myślałem nad tematem czy wiara w Boga nie jest szkodliwa ;)

Według mnie może być bardzo szkodliwa a ja jestem tego przykładem. Szczególnie katolicyzm i kościół wydaje mi sie ze mocno ryje psychikę i może bardzo złe programy wgrywać ;)
Kościół mówi bogactwo jest bee, seks jest bee, cierpienie jest dobre :D Pewnie jeszcze wiele, wiele ciekawych rzeczy można by wynaleźć ;)

Kościół uczy godzić sie ze swoim złym losem w mysl zasady ze Chrystus miał swój krzyż i ty musisz mieć swój.
Wydaje mi sie ,że jednak Chrystusowi o zupełnie coś innego chodziło a kościół bezczelnie zagarnął sobie jego nauki i przerobił pod siebie i stworzył firmę,bezwzględną machine :?

magicmind
 

Re: fenomenalna metoda " hoponka"

Postprzez Aliss » 5 sie 2013, o 10:46

magicmind napisał(a):hej Aliss ja cie chyba z tą wypowiedzią przyciągnąłem bo ostatnio nawet myślałem nad tematem czy wiara w Boga nie jest szkodliwa ;)

Według mnie może być bardzo szkodliwa a ja jestem tego przykładem. Szczególnie katolicyzm i kościół wydaje mi sie ze mocno ryje psychikę i może bardzo złe programy wgrywać ;)
Kościół mówi bogactwo jest bee, seks jest bee, cierpienie jest dobre :D Pewnie jeszcze wiele, wiele ciekawych rzeczy można by wynaleźć ;)

Kościół uczy godzić sie ze swoim złym losem w mysl zasady ze Chrystus miał swój krzyż i ty musisz mieć swój.
Wydaje mi sie ,że jednak Chrystusowi o zupełnie coś innego chodziło a kościół bezczelnie zagarnął sobie jego nauki i przerobił pod siebie i stworzył firmę,bezwzględną machine :?


Ja podpisuje sie calkowicie pod tym co napisales ;)
I najpewniej przyciagnoles moja odpowiedz na temat powyzszy :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
W zyciu nie chodzi o posiadanie samych dobrych kart , ale o umiejetne granie tymi , ktore juz masz . :) Josh Billings
Avatar użytkownika prawo przyciągania
Aliss
 
Posty: 1842
Dołączył(a): 1 paź 2010, o 06:51
Podziękował(a): 2403 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 1115 razy

Re: fenomenalna metoda " hoponka"

Postprzez magicmind » 5 sie 2013, o 11:03

Najbardziej mnie boli ,że w naszym chory kraju kościół jest ponad prawem.
Ja sie pytam jak ma być dobrze? no jak ?

A co do płacenie za zbawienie to jest to mega chore bo teraz możesz nawet sobie zamówić msze za zmarłych :lol: :lol: :lol: :lol:

To już jest w ogóle porąbane i ja nie rozumiem jak ludzie nie widzą w tym braku logiki. Przecież to samo w sobie zaprzecza sensowności tej wiary :mrgreen: :mrgreen:

magicmind
 

Re: fenomenalna metoda " hoponka"

Postprzez Aliss » 5 sie 2013, o 11:14

magicmind napisał(a):Najbardziej mnie boli ,że w naszym chory kraju kościół jest ponad prawem.
Ja sie pytam jak ma być dobrze? no jak ?

A co do płacenie za zbawienie to jest to mega chore bo teraz możesz nawet sobie zamówić msze za zmarłych :lol: :lol: :lol: :lol:

To już jest w ogóle porąbane i ja nie rozumiem jak ludzie nie widzą w tym braku logiki. Przecież to samo w sobie zaprzecza sensowności tej wiary :mrgreen: :mrgreen:


Magic nie denerwuj sie tak bo zmarszczek dostaniesz :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: ;)

Przeczytaj pierwszy tom Zelanda to zrozumiesz :) Kosciol kozysta z mocy ktora dostaje od ludzi ktorzy go popieraja lub sie na niego zloszcza :mrgreen:

Odpowiedz sobie na pytanie CO BY SIE STALO GDYBY WSZYSCY SIE WYPISALI Z KOSCIOLA ???
W zyciu nie chodzi o posiadanie samych dobrych kart , ale o umiejetne granie tymi , ktore juz masz . :) Josh Billings
Avatar użytkownika prawo przyciągania
Aliss
 
Posty: 1842
Dołączył(a): 1 paź 2010, o 06:51
Podziękował(a): 2403 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 1115 razy

Re: fenomenalna metoda " hoponka"

Postprzez Rumba » 5 sie 2013, o 12:07

New_Catherine napisał(a):Muszę całkowicie uwolnić się od przeszłości i oczyścić ze złych emocji w stosunku do paru osób. A to jednak może być nieco trudne, bo mam żal do tych osób... i w ogóle. Także wiem, że nad tym będę musiała dłużej popracować, ale na początek wezmę jednak rzeczy, które nie są we mnie aż tak bardzo zakorzenione.


New Catherine jeśli mogłabym Ci coś doradzić, to spróbuj metody radykalnego wybaczania. Jeśli chodzi o oczyszczanie się ze złych emocji w stosunku do "kogoś" mi pomogło momentalnie. A uwierz mi, problem ten siedział we mnie bardzo głęboko i nie potrafiłam sobie poradzić w żaden inny sposób. Co prawda w moim przypadku tak zwane "echo" daje mi czasem nieźle popalić i podsuwa sytuacje,w których chętnie powróćiłabym do dawnegio sposobu myślenia, ale wtedy cały czas przypominam sobie ową metodę, która daje mi niewiarygodnie dużo siły :)
Jeśli chodzi o hoponkę, mogę podpisać się pod wpisem Magica i poprzeć w całosci to co mówi. Mi również pomaga i bardzo poprawia samopoczucie. Sama jestem przykładem oddziaływania jej na odległóść. Ostrzegam tylko, że potrafi ona wywołać na prawdę skrajne emocje :) gdy robiłam ją poraz pierwszy po odczuciu problemu zaczęłam wyć jak dziecko, a po paru minutach i odprawieniu afirmacji czułam radosć i taki wewnętrzny spokój jak nigdy. Przez chwilę pomyślałam, że chyba coś jest ze mną nie tak (na przemian cieszę się i płaczę) :lol: ale to jest własnie uwalnianie tych złych i negatywnych przekonań oraz emocji.. :)
" Życie to echo.. to co wysyłasz w świat - wraca do Ciebie, to co dostrzegasz w innych - istnieje w Tobie "

Rumba
Wspieram Abraham Bank
Wspieram Abraham Bank
 
Posty: 90
Dołączył(a): 29 kwi 2013, o 12:30
Podziękował(a): 2 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 13 razy

Re: fenomenalna metoda " hoponka"

Postprzez New_Catherine » 5 sie 2013, o 12:16

Rumba napisał(a):
New_Catherine napisał(a):Muszę całkowicie uwolnić się od przeszłości i oczyścić ze złych emocji w stosunku do paru osób. A to jednak może być nieco trudne, bo mam żal do tych osób... i w ogóle. Także wiem, że nad tym będę musiała dłużej popracować, ale na początek wezmę jednak rzeczy, które nie są we mnie aż tak bardzo zakorzenione.


New Catherine jeśli mogłabym Ci coś doradzić, to spróbuj metody radykalnego wybaczania. Jeśli chodzi o oczyszczanie się ze złych emocji w stosunku do "kogoś" mi pomogło momentalnie. A uwierz mi, problem ten siedział we mnie bardzo głęboko i nie potrafiłam sobie poradzić w żaden inny sposób. Co prawda w moim przypadku tak zwane "echo" daje mi czasem nieźle popalić i podsuwa sytuacje,w których chętnie powróćiłabym do dawnegio sposobu myślenia, ale wtedy cały czas przypominam sobie ową metodę, która daje mi niewiarygodnie dużo siły :)
Jeśli chodzi o hoponkę, mogę podpisać się pod wpisem Magica i poprzeć w całosci to co mówi. Mi również pomaga i bardzo poprawia samopoczucie. Sama jestem przykładem oddziaływania jej na odległóść. Ostrzegam tylko, że potrafi ona wywołać na prawdę skrajne emocje :) gdy robiłam ją poraz pierwszy po odczuciu problemu zaczęłam wyć jak dziecko, a po paru minutach i odprawieniu afirmacji czułam radosć i taki wewnętrzny spokój jak nigdy. Przez chwilę pomyślałam, że chyba coś jest ze mną nie tak (na przemian cieszę się i płaczę) :lol: ale to jest własnie uwalnianie tych złych i negatywnych przekonań oraz emocji.. :)


Rumba, próbowałam kiedyś tej metody jednak nie dała mi takich rezultatów jakich się spodziewałam. Od 2 dni stosuję EFT na wybaczenie, dołączę do tego również metodę radykalnego wybaczania, aby wszystko z siebie wyrzucić, wszystkie negatywne emocje i wybaczyć tym osobom, a przy okazji sobie wszelkie błędy jakie popełniłam i które podświadomie mają wpływ na moje życie. (na razie nie pojawiają się sytuacje, w których sobie nie mogę wybaczyć, jednak dla pewności chcę wybaczyć wszystko sobie).

Z hoponką jednak się wstrzymam, nie chcę wszystkich metod naraz robić, żeby nie wywołało to we mnie jakiegoś wybuchu złych emocji :p. A wiadomo, gdy się oczyszczamy, to jednak nasze samopoczucie może się zmieniać na negatywne.
Hill Napoleon
"Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć."

New_Catherine = kasia7xd

New_Catherine
 
Posty: 310
Dołączył(a): 14 lip 2013, o 14:44
Podziękował(a): 0 raz
Otrzymał(a) podziękowań: 14 razy

Re: fenomenalna metoda " hoponka"

Postprzez aqq2014 » 8 wrz 2014, o 11:02

"Moje świadome przyciągnięcia to krótkie myśli bez większych emocji , wizualizacji czy dłużej pracy nad tym. Natomiast to nad czym długo pracowałem ,żadnych efektów nie przynosiło. "

Magicmind i Ukash - jak to u Was działało - pomyśleliście Sobie w ciągu dnia o tym czego byście chcieli i tyle? - bez żadnych afirmacji i wizualizacji - i zadziałało?
Towarzyszyły temu jakieś uczucia?
aqq2014
Wspieram Abraham Bank
Wspieram Abraham Bank
 
Posty: 16
Dołączył(a): 8 wrz 2014, o 09:52
Podziękował(a): 0 raz
Otrzymał(a) podziękowań: 1 raz

Re: fenomenalna metoda " hoponka"

Postprzez Scarlett » 11 sie 2015, o 12:20

Ja mam jeszcze takie pytania:

- kto jest odbiorcą afirmacji "Przepraszam", "Dziękuję" itd. ?
My? Wszechświat? Osoby, które wywołały u nas blokady?

- jak formułować, czuć i afirmować hoponkę na inną osobę? Bo wiem, że kroki te same, ale słowo? Wczucie się w problem?


:)

Scarlett
 

Re: fenomenalna metoda " hoponka"

Postprzez Kokos » 11 sie 2015, o 12:37

Scarlett napisał(a):Ja mam jeszcze takie pytania:

- kto jest odbiorcą afirmacji "Przepraszam", "Dziękuję" itd. ?
My? Wszechświat? Osoby, które wywołały u nas blokady?

- jak formułować, czuć i afirmować hoponkę na inną osobę? Bo wiem, że kroki te same, ale słowo? Wczucie się w problem?


:)


Tu gremialnie odmawialiśmi Hoponki :) Ale żeby mnie co pomogła, to nie kojarzę :lol:

post43045.html?hilit=hew%20len#p43045

Kokos
 

Poprzednia stronaNastępna strona


« Powrót do Prawo przyciągania na codzień


Kto przegląda forum prawo przyciągania

Użytkownicy przeglądający ten dział: Alexa [Bot] i 3 gości