Forum prawo przyciągania - Abraham Bank

[Katuni]

A jakis srodek na to zeby odpuscic? Moglbys napisac cos wiecej? Co robic? Jak dzialac?

[czynnik_omega]

Jak Go pozatym bardzo kocham...

A i to jest sedno. Ciężko cokolwiek tu radzić a przynajmniej ja się nie podejmę, bo kobieca i męska miłość to dwie zupełnie różne kwestie.

Któraś z Pań ? Aliss ? Makata ?

A samotne macierzynstwo? To chyba byloby bardzo ciezkie.

Chyba - jak widzisz to tylko wzorzec. Odrzuć wzorce i skup się na sobie a będziesz świadkiem cudów.

A jakis srodek na to zeby odpuscic? Moglbys napisac cos wiecej? Co robic? Jak dzialac?

Ho ho A na ile jesteś gotowa do zmiany.

[MashaRostova]

Witam wszystkich.
Pomyślałam, że zapytam o radę. PP interesuję się od niedawna, do tej pory nie bardzo w to wierzyłam, ale jestem zdesperowana.
Mam problem z moim mężem. Wiem, że może ciężko w to uwierzyć, ale nasz związek przez kilka lat był praktycznie idealny. Nie mieliśmy dużo - typowa młoda para, tuż po ślubie, próbująca stanąć na nogi. Ale cieszyliśmy się tym, co mamy i zawsze mogliśmy liczyć na swoje wsparcie. Śmialiśmy się z problemów związkowych naszych znajomych - tych wszystkich kłótni o pieniądze, o podział obowiązków domowych, o to co jest obowiązkiem kobiety, a co mężczyzny. Potrafiliśmy wracać do domu ze spotkania i wspólnie się śmiać z par, które w towarzystwie sobie takie rzeczy wyrzucają...
Tak było kiedyś. Wszystko zaczęło się psuć mniej więcej kilka miesięcy temu. Trudno mi określić przyczynę... Mój mąż zmienił się nie do poznania... Zrobił się zaborczy, zazdrosny, kontrolujący. Ten niesamowity kontakt, który mieliśmy ze sobą? Gdzieś zniknął. Awantury wybuchają o bzdury. O kolegę z pracy. O to, że za dużo pracuję. O to, że poświęcam mu za mało czasu. O to, że nie mam po pracy siły gdzieś wyjść. O to, że nie lubię naleśników. Nie jest ten sam człowiek, za którego wyszłam.
Nie chcę się rozstawać, chcę naprawić naszą relację. Chcę, żeby było tak, jak kiedyś. Chcę z powrotem mojego troskliwego, kochającego, wyrozumiałego męża.
Z góry dziękuję za porady.

[makata]

Katuni.. tak sobie głosno myślę moze Twój facet po prostu sie przestraszyl ..odpowiedzialności ...bo nagle do niego dotarło co oznacza miec rodzinę ...może on chce trochę czasu by to sobie poukladać przemyśleć ? Taki wariant teżjest możłiwy ...z drugiej strony czyli wariant " niepomyśłny " on nie jest zainteresowany rodziną w ogóle i sama piszesz że jest niedojrzały po czym piszesz że chcesz z nim być ...a dlaczego chcesz być z osobą niedojrzala? oOdpowiedz sama sobie czy chcialabyś być z niedojrzalym facetem i wychowywać z nim dziecko ciągle mając nadzieję że on się zmieni ?Ja Katuniu mogę tylko gdybać bo nie znam ani Ciebie ani jego ...wiem to zupelnie nie ma związku z pp co pisżę ale starałam się wejśc w " skore " faceta i TWOJą ...samotne macierzyństwo owszem pewnie jest trudniejsze ale mysłe że masz wsparcie w rodzinie i najbliżych Proszę Cię nie myśl że będzie trudno i ciężko itp itd...daj męzczyxnie czas ..oni często są mniej dojrzali od nas kobiet ( i tu polecą zaraz gromy na moją głowę )
..w kwestii odpuszczenia tak najprościej to chyba mogę napisać ...nie myśleć przecież zlożyłaś zamowienie do Góry , Boga , wszechświata , Pola i ufnie czekasz ..ktoś to kiedyś pięknie porównał do posiania ziarenka w glebie ( to zamówienie) czekamy jak wzrośnie ale nie będziemy co trochę odrzucać ziemi i sprawdzać czy rośnie prawda? wtedy to nic z tego nie będzie ..po prostu dajemy czas bo wiemy że urosnie

[makata]

Masha a rozmawiałaś z mężem? Może on czegoś sie obawia lęka ...zacznij od spokojnej rozmowy ...

[czynnik_omega]

Będę pisał w duchu PP - piszesz, że nie bardzo wierzysz, więc w to co napiszę też możesz nie uwierzyć.

Mam problem z moim mężem.

Ty jesteś swoją własną przyczyną. Zatem masz problem z jakimś swoim przekonaniem.

Mój mąż zmienił się nie do poznania... Zrobił się zaborczy, zazdrosny, kontrolujący.

To Ty zmieniłaś postrzeganie. Ty zaczęłaś dostrzegać zaborczość, zazdrość, odczuwać kontrolę. To Twoja kreacja.

Nie chcę się rozstawać, chcę naprawić naszą relację.

Zmień się wewnętrznie a zewnętrze też się zmieni. Natomiast być może wasze rozstanie jest nieuniknione jeżeli wasze przekonania są różne ...

Chcę, żeby było tak, jak kiedyś. Chcę z powrotem mojego troskliwego, kochającego, wyrozumiałego męża.

... właśnie to jest miejsce, w którym wiążesz ręce WszechŚwiatowi. Zdefiniowałaś go jako zaborczy, zazdrosny, kontrolujący, nie troskliwego, nie kochającego, nie wyrozumiałego a jednocześnie chcesz odbudować relację.

Rozumiesz ?

Musisz zmienić postrzeganie męża. Jak będziesz go postrzegała jako zaborczego, to wszystko cokolwiek będziesz chciała z nim robić będzie w cieniu zaborczości. Każde jego słowo, każdy gest, każde spojrzenie będziesz interpretować jako zaborcze.

To jest właśnie emanacja "związanych rąk wszechświata". Nie jesteś w stanie odbudować relacji dopóki nie zmienisz postrzegania.

[emilia87]

To Ty zmieniłaś postrzeganie. Ty zaczęłaś dostrzegać zaborczość, zazdrość, odczuwać kontrolę. To Twoja kreacja.

Ale Omega jak?? ja wiem ze mozna zmienic czlowieka nastawienie do ciebie poprzes twoje mysli ale jak zrobic z kogos zazdrosnego ,zabrczego Idziesz I mowisz Badz zazdrosny ,zaborczy badz zlosliwy
Wiem ze jesli myslisz a h=gdyby /lub czy on jest zazdrosny o mnie Zaraz sie dowiesz na sobie ale jej partner sam sie taki stal?

[czynnik_omega]

jej partner sam sie taki stal?

Z punktu widzenia PP nie ma znaczenia jaki się stał, tylko jak ona go postrzega. I to jest właśnie kreacja.

[emilia87]

Czyli wracamy do punktu gdzie myslami generujemy czlowieka zachowanie I stosunek wzgledem nas Strachy ,obawy ,niewiadome wychodza na zewnatrz
Czyli poprzez jej wyrozumialosc I przychylnosc czy przymilnosc moze go przywrocic lub nawet przez milosc I serdeczne mysli moze go odzyskac ?

[czynnik_omega]

Czyli wracamy do punktu gdzie myslami generujemy czlowieka zachowanie I stosunek wzgledem nas Strachy ,obawy ,niewiadome wychodza na zewnatrz
Czyli poprzez jej wyrozumialosc I przychylnosc czy przymilnosc moze go przywrocic lub nawet przez milosc I serdeczne mysli moze go odzyskac ?

Jeżeli on tego będzie chciał to wszystko jest możliwe. Ale przede wszystkim musi zmienić swoje postrzeganie.

Zgodnie z zasadą "bądź zmianą, którą chcesz ujrzeć we wszechświecie".