Lassiter69 napisał(a):No cóż. Ja też nie powiem nic odkrywczego, ponieważ Królik już mnie skutecznie wyprzedził (w końcu te zwierzęta są bardzo szybkie i zwinne) jednak trudno nie przyznać mu racji i sam też się przekonałem o sile wysokich wibracji i dobrego samopoczucia. Udało mi się przyciągnąć pewną rzecz w czasie krótszym niż 12h praktycznie nie robiąc nic (w sensie nie robiłem nic co przybliżyłoby mnie do celu), a przyciągnąłem ją w trakcie mojej ulubionej przejażdżki samochodem bez konkretnego powodu, od tak, dla siebie. Jednak zanim powrócę do domu, lubię stanąć na moim ulubionym zalesionym parkingu, odpalić telefon i poczytać coś o prawie przyciągania, czy po prostu posiedzieć sam w spokoju i pofilozofować. Właśnie w tym czasie otrzymałem to, o co prosiłem, nagle. Kurcze, chciałbym się z wami podzielić co to było, jednak istnieje duże prawdopodobieństwo, że zostanę uznany za dziwaka, więc pozostawię to tylko dla siebie.
Co to było?? Umieram z ciekawości Uwielbiam dziwaczne przyciągnięcia!!