Strona główna projektu   |   Wejście do gry   |   Forum PL

Fundament PP czyli wewnetrzne przekonania


doświadczenia, sukcesy i przemyślenia

Re: Fundament PP czyli wewnetrzne przekonania

Postprzez Bushido » 9 lut 2014, o 19:37

Renato : ) Slonce ty moje najwspanialsze ; D
Tego ci zycze ; )

jak-zarobic-pieniadze-czyli-bogactwo-w-zasiegu-reki.jpg


Jestes na najlepszej drodze ku temu czego chcesz
Pracuj nad soba ; )
Sukces jest tym co przyciągasz, przez to kim się stajesz...
Badź wola moja...

Bushido
 
Posty: 1266
Dołączył(a): 28 sty 2013, o 20:09
Podziękował(a): 118 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 300 razy

Re: Fundament PP czyli wewnetrzne przekonania

Postprzez renata17031 » 9 lut 2014, o 19:38

Bushi, daj buziaka:-)
Avatar użytkownika prawo przyciągania
renata17031
 
Posty: 601
Dołączył(a): 11 wrz 2012, o 08:08
Podziękował(a): 231 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 300 razy

Re: Fundament PP czyli wewnetrzne przekonania

Postprzez Bushido » 9 lut 2014, o 19:54

Masz buziaka ode mnie : *
A moje buziaki sa najlepsze : D
sukcesow dziewczyno
rozwijaj sie, pracuj nad soba, osiagaj sukces, bogac sie i do cholery zrob tak zebys byla szczesliwa ; )
Po to tu jestesmy na tym forum slodziaku : D pomagamy sobie w drodze do szczescia : )
sukcesow sukcesow i jeszcze raz ogromnego bogactwa dziewczyno wspaniala : )
Sukces jest tym co przyciągasz, przez to kim się stajesz...
Badź wola moja...

Bushido
 
Posty: 1266
Dołączył(a): 28 sty 2013, o 20:09
Podziękował(a): 118 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 300 razy

Re: Fundament PP czyli wewnetrzne przekonania

Postprzez czynnik_omega » 9 lut 2014, o 20:25

Bushido napisał(a):Ja XXXX(imie) zasluguje na to aby zarabiac 25 tys zl tygodniowo


Zależy co chcesz zmienić, którą z warstw cebuli chcesz zmienić.

Pisząc o kolejnych pytaniach racjonalizujących pokazałem ile jest w nas przekonań ! Każde z pytań w tych przykładowych (zmyślonych przeze mnie na potrzeby wywodu) ciągów pytań to są kolejne warstwy cebuli.

Odpowiem Ci więc troszkę dookoła.

Aby utożsamić się z bogactwem warto mieć przekonanie o zasługiwaniu na nie.

I wtedy twoja afirmacja jest poprawna. Jedyne co bym dodał to szczegół otwierający WszechŚwiatowi wachlarz możliwości realizacji pragnień czyli słowo "przynajmniej": "Ja XXXX(imie) zasluguje na to aby zarabiac przynajmniej 25 tys zl tygodniowo".

Trzeba też pamiętać, że pragnienia muszą być jednoznaczne ! W przypadku pieniędzy jest tak, że ponieważ współczesne pieniądze są długiem, to występuje zjawisko utraty płynności finansowej. Np. można mieć w jakimś towarze lub w zobowiązaniach płatniczych mnóstwo pieniędzy a nie mieć za co kupić bułki na śniadanie.

Dlatego w afirmacjach dot. pieniędzy warto dodać słowa "płynność finansowa".

Kolejna sprawa, to ilość pracy jaką trzeba wykonać aby określone pieniądze uzyskać. Warto dodać coś precyzującego w tym względzie, ale jednocześnie pozostawiającego WszechŚwiatowi możliwość w miarę swobodnego działania: "wolność fiansnowa" lub "bez wysiłku" lub "pracując 4 godziny tygodniowo" itp. itd.

Ostatecznie ta afirmacja w/g mnie powinna brzmieć:

"Ja XXXX(imię) zasługuję na to, aby zarabiać przynajmniej 25 tys zł tygodniowo, bez mojego wysiłku, zachowując płynność finansową".

Oczywiście jak zawsze podkreślam, że proponowane przeze mnie afirmacje nie są przeze mnie przeanalizowane w kontekście uczuć dlatego każdy powinien napisać sobie wiele (nawet dziesiątki) odmian tego samego tekstu i sprawdzić, z którym najlepiej rezonują jego uczucia !

I jeszcze jedna uwaga. Pamiętasz, że pisałem już o tym, że przyciąganie pieniędzy jest często złudne, bo z uwagi na dwoistą naturę pieniędzy, myśląc o pieniądzach myślimy o tym co możemy za nie kupić (http://www.abraham-bank.org/forum-pl/prawo-przyciagania-f3/o-przyciaganiu-pieniedzy-t1068.html#p24324).

Zastanów się wiec, czy warto budować w sobie przekonanie dot. pieniędzy czy raczej o nieograniczonym dostępie do tego czego pragniesz a ___wydaje___ Ci się, że ___tylko___ za pieniądze możesz to zdobyć ... To jest dużo poważniejsze ograniczające przekonanie niż przekonanie o niezasługiwaniu na pieniądze.

W tym kontekście w ogóle nie podawałbym kwoty w afirmacji dot. przekonania odnośnie zasługiwania na pieniądze, bo kwota ogranicza WszechŚwiat. Skupiłbym się natomiast na określeniu __czego__ pragniesz i to wprowadził do przekonań a jednocześnie USUNĄŁ to super szkodliwe przekonanie, że tylko za pieniądze możesz mieć to czego pragniesz.

Bushido napisał(a):Ale kiedy zakoncze prace z jednym przekonaniem zamierzam zabrac sie za inne


Brawo. Tak trzymaj.

Dobrą wiadomością przy zmianie niechcianych przekonań jest to, że czasem udaje się je zmieniać lawinowo. Czasem wystarczy zmienić to najgłębsze przekonanie, a reszta tych płytszych po prostu zmieni się "sama".

Bushido napisał(a):1.Wyrzuc swoja karte kredytowa ; )
2. Ksiazka Bogaty i Biedny poprostu rozni mentalnie


1) no raczej powiedziałbym "naucz się posługiwać KK"
2) to jest doskonała pozycja, ale polecam wszystkim także lekturę takich autorów jak Wattles, Hill, Maxwell, Carnegie, Peale, Proctor, Tracy, Ziglar, Hew Len, Kiyosaki, Trump ... i wielu, wielu innych !

Pozdrawiam.

Marek.
Jesteś Energią Wszechświata ! Jesteś jak kropla w oceanie, która jest jednocześnie kroplą i oceanem. Tak jak nie ma wyraźnej granicy pomiędzy kroplą a oceanem, tak nie ma wyraźnej granicy pomiędzy Tobą a Wszechświatem.

Zacznij więc żyć tak jak chcesz, bo wszystko możesz.
Avatar użytkownika prawo przyciągania
czynnik_omega
 
Posty: 1978
Dołączył(a): 27 paź 2013, o 08:58
Podziękował(a): 684 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 939 razy

Re: Fundament PP czyli wewnetrzne przekonania

Postprzez makata » 9 lut 2014, o 21:36

Aliss napisał(a):
Hey Aliss
Opisz ta metode tutaj jesli mozesz


Bushi ciezko ja opisac dlatego wklejam dwa filmy na ktorych jest dokladnie pokazane jak ja robic i wytlumaczone czym jest matryca energetyczna czyli 2-punkt :)

1) http://www.youtube.com/watch?v=Cmz_sHueE9M

2) http://www.youtube.com/watch?v=s9gCIHM5ezo

:)

...a jakoś prościej bo nie kminię ....
Avatar użytkownika prawo przyciągania
makata
 
Posty: 1439
Dołączył(a): 14 cze 2012, o 16:47
Podziękował(a): 832 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 434 razy

Re: Fundament PP czyli wewnetrzne przekonania

Postprzez Nicky » 9 lut 2014, o 21:54

No dobrze. Karta to raz, książka to dwa, ale teraz pomyślałam też o jeszcze jednej sprawie. Zainspirowana złotem Kamila Stocha ;) , pomyślałam sobie o jeszcze jednej, w sumie dość oczywistej sprawie, o której jednak dość często zapominamy. Mianowicie, że ludzie odnoszący sukcesy mają cały szereg pewnych specyficznych cech. Bogactwo, sukces nie spada przecież z nieba (choć oczywiście czasem tak bywa, jak ktoś trafi np. szóstkę w Lotto :) ), a zazwyczaj jest efektem określonego podejścia do życia, określonych cech charakteru.
Mam takiego kumpla - dużo starszego ode mnie, o którym można śmiało powiedzieć że jest prawdziwym człowiekiem sukcesu. To jest facet, który wiele lat temu przejął pewną podupadającą, prywatną spółkę i nie dość, że wyprowadził ją na prostą, to w tej chwili jest to jedna z najlepiej prosperujących firm w Polsce (niekwestionowany lider w swojej branży). Na pierwszy rzut oka, gdybyście go zobaczyli, w życiu nie powiedzielibyście że jest bogatym biznesmenem. Ubiera się raczej skromnie, wygląda tak jak 90% zwykłych facetów przechodzących ulicą. Ale ma naprawdę niezwykłe wnętrze. Ma parę cech, które mi niezwykle imponują:
- solidność. Jak już coś powie, to ZAWSZE dotrzymuje słowa. Nie ma opcji żeby było inaczej
- obowiązkowość. Stosuje złotą zasadę: najpierw obowiązki, potem przyjemność... i nigdy, przenigdy jej nie łamie. Nie ma u niego np. czegoś takiego, co wielu z nas zna, czyli: "Kurczę, muszę to i to zrobić... ale może najpierw napiję się piwka/pogram w gierki/zajrzę na fejsa..." itd :D
- odwaga. Nie boi się żadnych wyzwań! Nawet najtrudniejszych. Przez jakiś czas współpracowaliśmy razem w pewnej organizacji o charakterze społecznym (pro publico bono), i pamiętam, że w momencie gdy podrzucałam ludziom pomysł na jakiś projekt, który był bardzo trudny i skomplikowany w realizacji, większość zazwyczaj od razu jęczała, że: "to się nie uda", a on jako jedyny stwierdzał spokojnie, że " Ok - to będzie trudne... ale jesteśmy w stanie podołać temu wyzwaniu". Przy czym zazwyczaj następnego dnia (a czasem jeszcze tego samego) przysyłał wstępny zarys projektu: jak on to widzi, ile czasu i środków by to pochłonęło i tak dalej. Tu można od razu przejść do następnego punktu pt...
- plan! Ten facet ma wszystko rozplanowane od A do Z. Tej cechy mu piekielnie zazdroszczę 8-)
- precyzja w wysławianiu się. Wszystkie jego wypowiedzi są klarowne, jasne, bardzo przemyślane. Podkreślenia, punkty, jasny przekaz. Pod tym względem tu na forum widzę podobną osobę (Czynnik Omega, nikt chyba się jaśniej od niego nie wysławia, a to naprawdę piękna cecha!)
- oszczędność. Nigdy nie szasta kasą, mimo że ma jej naprawdę sporo. (Wspaniała cecha, której nie mam za grosz!!! :( :( :( Ale będę nad tym pracować...)
- pracowitość i konsekwencja w działaniu. No cóż, to chyba oczywiste... ;) Jest jak mrówka. Kiedy powie sam sobie, że wstanie o 6 rano w niedzielę żeby, na przykład, skończyć raport... to robi to. Można powiedzieć, że on zachowuje się trochę jak swój własny szef. Odpowiada sam przed sobą... i sam siebie nigdy nie zawodzi. Uff, to jest też genialna cecha.
- spokój. Chyba nigdy nie widziałam go panikującego Podczas gdy ja już byłam na granicy płaczu/lamentu, i ogólnego rozstroju nerwowego, on w najgorszych sytuacjach zachowywał totalnie zimną krew.
- reagowanie na porażki. Ten facet porażki traktuje jako coś w rodzaju lekcji. Z każdej porażki potrafi wyciągnąć coś pozytywnego. Nie udało się? No cóż, trudno, ale przynajmniej nauczyliśmy się jak współpracować z mediami. Albo, jak zrobić dobrą konferencję prasową. I tak dalej, i tak dalej. Zawsze widzi COŚ dobrego, nawet w totalnie skopanym projekcie (wtedy mówił: "no cóż, przynajmniej nauczyliśmy się, jak czegoś tam NIE robić :P )

Nie wiem, czy KAŻDY człowiek sukcesu musi mieć powyższe cechy. Ale wielu na pewno ma. I to jest bardzo ciekawa sprawa, i warto się również nad tym pochylić - aby obok przekonań, zmienić też nasze cechy charakteru, które z kolei mają wpływ na nasze podejście do życia. Choć to nie jest łatwe, niestety :? Ale myślę, że chyba warto nad tym popracować :) Bo co z tego, że przyciągniemy, powiedzmy: dobrą pracę, albo genialny pomysł na biznes, albo nawet wygraną w Lotto... gdy potem w wyniku naszych działań, wszystko stracimy bo nie będziemy umieli tego zagospodarować?? Bywają ludzie, którzy otrzymują ogromną kasę, np. spadek, a potem wszystko tracą i lądują na samym dnie. Bo po prostu nie potrafią zarządzać pieniędzmi.

Nicky
 

Re: Fundament PP czyli wewnetrzne przekonania

Postprzez Anielka » 9 lut 2014, o 22:16

Własnie pomalowałam sobie paznokcie...i wszystko zaczyna mnie swędzieć... bo nie mozna sie podrapać... Dziewczyny pewnie wiedza o co chodzi... Czy mam przekonywać podświadomość, że świezo pomalowane paznokcie nie oznaczają ograniczonych ruchów?? Czy jak? ;)

Anielka
 
Posty: 2008
Dołączył(a): 19 lut 2012, o 19:59
Podziękował(a): 460 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 843 razy

Re: Fundament PP czyli wewnetrzne przekonania

Postprzez Nicky » 9 lut 2014, o 22:19

makata napisał(a):
Aliss napisał(a):
Hey Aliss
Opisz ta metode tutaj jesli mozesz


Bushi ciezko ja opisac dlatego wklejam dwa filmy na ktorych jest dokladnie pokazane jak ja robic i wytlumaczone czym jest matryca energetyczna czyli 2-punkt :)

1) http://www.youtube.com/watch?v=Cmz_sHueE9M

2) http://www.youtube.com/watch?v=s9gCIHM5ezo

:)

...a jakoś prościej bo nie kminię ....



Zainteresowała mnie ta metoda dwupunktowa... ale co w przypadku, gdy ktoś jest leworęczny?? Bo ja jestem... Czy wtedy wszystko mam robić odwrotnie? :P

Nicky
 

Re: Fundament PP czyli wewnetrzne przekonania

Postprzez Aliss » 9 lut 2014, o 22:43

Nicky napisał(a):

Zainteresowała mnie ta metoda dwupunktowa... ale co w przypadku, gdy ktoś jest leworęczny?? Bo ja jestem... Czy wtedy wszystko mam robić odwrotnie? :P


Nicki przecie nie bedziesz niczego pisala rekoma :D

:roll: Nie wiem czy ma to jakiekolwiek znaczenie ale mysle ze nie :roll: w matrycy pierwszy punkt wyszukujemy lewa reka a drugi prawa a u Ciebie bedzie na odwrot :roll:

Pozdrawiam i zycze by Ci sie udalo :D
W zyciu nie chodzi o posiadanie samych dobrych kart , ale o umiejetne granie tymi , ktore juz masz . :) Josh Billings
Avatar użytkownika prawo przyciągania
Aliss
 
Posty: 1842
Dołączył(a): 1 paź 2010, o 06:51
Podziękował(a): 2403 razy
Otrzymał(a) podziękowań: 1115 razy

Re: Fundament PP czyli wewnetrzne przekonania

Postprzez Nicky » 10 lut 2014, o 08:43

Aliss napisał(a):
Nicky napisał(a):

Zainteresowała mnie ta metoda dwupunktowa... ale co w przypadku, gdy ktoś jest leworęczny?? Bo ja jestem... Czy wtedy wszystko mam robić odwrotnie? :P


Nicki przecie nie bedziesz niczego pisala rekoma :D

:roll: Nie wiem czy ma to jakiekolwiek znaczenie ale mysle ze nie :roll: w matrycy pierwszy punkt wyszukujemy lewa reka a drugi prawa a u Ciebie bedzie na odwrot :roll:

Pozdrawiam i zycze by Ci sie udalo :D


Właśnie nie chodziło mi o pisanie a o tą matrycę :P Bo wiem że u leworęcznych wszystko jest jakby "odwrócone", włącznie z półkulami mózgu, dlatego pytałam :D Tak własnie mi się wydaje, że będzie na odwrót.

Nicky
 

Poprzednia stronaNastępna strona


« Powrót do Prawo przyciągania na codzień


Kto przegląda forum prawo przyciągania

Użytkownicy przeglądający ten dział: Alexa [Bot] i 1 gość