FractalWarrior napisał(a):Anielka napisał(a):Chyba nie zrozumiałaś. Pisałam że bzdury to to co pisze Skarlet, ze jest w stanie odkryć wszystkie przekonania i je zmienić. Z poziomu umysłu nikt nie jest w stanie do nich dotrzec. I to właśnie być może z takich powodów o jakich własnie piszesz. Być może to jest część naszej egzystencji i tak ma byc.
Tak, tylko S
carlet
t pisała to trochę w innym kontekście, pisała to typowo z poziomu umysłu i miała na myśli te nasze doczesne przekonania i nasz fizyczny sposób myślenia.
No i właśnie tu jest błąd... sam widzisz , że Scarlet widzi problem z
poziomu umysłu. Z poziomu umysłu niewiele zmienisz. gdyby tak było to na tym forum byliby sami milionerzy, poniewaz każdy kto tu zawita dowiaduje się, iz pieniądze są cacy, są dobre itd. Przekonanie na poziomie umysłu zmienia zwykła swiadomość. Np. uważałam, że nie zasługuję na cos, a teraz wiem, że zasługuję. I to jest nowa wiedza, nowe przekonanie. Tylko, że oprócz tego, że jest nowa wiedzę na temat tego ...nic sie nie zmienia. Tak jak autorce wątku. To dowód, ludzie na wszystkich forach są dowodem... że nie działa to co proponuje sie im, aby dokonać cudów we własnym zyciu.
Dlaczego tak się dzieje? Naszym fizycznym zyciem nie kieruje fizyczny umysł tylko to co jest w naszą podswiadomością. I wpływ na nasze zycie maja zapisy w podswiadomości a one rodzą się z nami. My nie jesteśmy czysta kartką podczas urodzin. Rodzimy się z określonym przydziałem tak samo fizycznym, w postaci cech fizycznych wyglądu, siły, charakteru, i z przydziałem duchowym...tzn. uczuciowym. Dlatego doświadczamy juz od momentu poczęcia, a może i wczesniej.
Dowódem jest np. to, że dziecko wychowywane w kochającej rodzinie od małego boi sie wszytkiego, jest jekliwe i brak mu pewności. Skąd więc?
Bo urodził się z takim programem, a nie że ktos mu cos mówił i robił i takie wyrobił sobie przekonanie. Gdyby w pewnym momencie swojego życia ta osoba postanowiła zmienić swoje przekonanie odnośnie swoich lęków to jakby je znalazła, nie wiedząc co kieruje tak naprawdę niepowodzeniami w jej życiu?
Dlatego szukanie przekonań powstałych w świecie fizycznym skutkuje tym, że osoby które zmieniały w ten sposób przekonania, znów otrzymuja te same doświadczenia...po czym stwierdzają : "Oooo tzn. ze jeszcze muszę coś zmienić, może to nie to przekonanie było...musze jeszcze pogrzebać". Życze powodzenia...
NA POZIOMIE UMYSŁU NIE MA MOŻLIWOŚCI DOTARCIA DO PRZEKONAŃ... i jesli wielka Scarlet oferuje takie usługi to znaczy, że nie ma bladego pojecia o czym mówi, bo to co wytłuściłam to jest ogólnie znana i podstawowa wiedza PP.
I nie tłumacz jej, że ona widzi w innym kontekście , bo jak ktos chce kogoś uczyć bez szkody dla kogoś to ma widziec problem w prawidłowym kontekście, bo inaczej pisze bzdury..